Pierwsze trzęsienie we wtorek miało amplitudę 6,7, a drugie w czwartek - 6,5. Po trzęsieniu nastąpiło ok. 270 wstrząsów wtórnych, a magnituda niektórych z nich wyniosła aż 6,1.
W sumie w trzęsieniach śmierć poniosło 21 osób, 432 zostało ranne a dwie osoby uważa się za zaginione.
RATTLED: At least seven people are dead and more than 200 injured after a magnitude 6.6 earthquake shook the southern Philippines.
— ABC News (@ABC) 30 października 2019
This video shows workers inside an office in General Santos City scramble as lights start to sway. https://t.co/vrV1XhvktX pic.twitter.com/AvsbqoJ6aM
Wstrząsy uszkodziły co najmniej 133 obiekty infrastruktury publicznej i ok. 90 proc. domów w prowincji Tulunan, co odczuło ponad 8,4 tys. ludzi.
Na wyspie Mindanao do poprzednich wstrząsów doszło 16 października; śmierć poniosło wtedy siedem osób; 20 tys. pozostało bez dachu nad głową.
BREAKING PHOTO: Hotel collapses in Kidapawan City, Philippines, following large 6.5-magnitude earthquake (Radyo Pilipinas) pic.twitter.com/b7wrMCbhRB
— News Breaking LIVE (@NewsBreaking) 31 października 2019
Filipiny są jednym z najbardziej narażonych na katastrofy regionów na świecie. Każdego roku kraj ten jest atakowany przez około 20 silnych burz tropikalnych i znajduje się w tzw. pacyficznym pierścieniu ognia, czyli strefie częstych trzęsień ziemi i erupcji wulkanicznych na Pacyfiku.