Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Szwedzkie Gripeny przechwyciły rosyjskie MiGi. "Bardzo alarmujący" incydent nad Bałtykiem

Szwedzkie myśliwce JAS 39 Gripen przechwyciły nad Morzem Bałtyckim trzy rosyjskie samoloty MiG-31, które wcześniej naruszyły przestrzeń powietrzną Estonii. Premier Ulf Kristersson nazywa sytuację "bardzo alarmującą".

To kolejny przykład rosnących napięć w regionie Morza Bałtyckiego. Trzy rosyjskie myśliwce MiG-31 wleciały w piątek rano w przestrzeń powietrzną Estonii w pobliżu wyspy Vaindloo na Zatoce Fińskiej, gdzie pozostawały przez około 12 minut.

Reklama

Szwedzkie siły zbrojne zareagowały błyskawicznie na incydent. "Myśliwce Gripen przejęły nadzór od sojuszniczych samolotów i podążały za rosyjskimi samolotami przez międzynarodową przestrzeń powietrzną, w kierunku Królewca" – podkreślono w oficjalnym komunikacie. Akcja została udokumentowana – szwedzkie wojsko opublikowało zdjęcia z przeprowadzonej operacji na platformie X, pokazując rosyjskie samoloty.

"Gotowość NATO wystawiana na próbę"

Premier Szwecji Ulf Kristersson nie pozostawił złudzeń co do powagi sytuacji. Ocenił incydent jako "bardzo alarmujący", podkreślając szerszy kontekst bezpieczeństwa regionalnego.

"Gotowość nasza oraz całego NATO jest stale wystawiana na próbę" – stwierdził szef szwedzkiego rządu, wskazując na systematyczny charakter takich prowokacji ze strony Rosji. Incydent wpisuje się w znaną rosyjską taktykę testowania reakcji NATO. Rosyjskie samoloty lub drony regularnie naruszają przestrzeń powietrzną krajów bałtyckich, zmuszając sojuszników do podejmowania działań obronnych. 

Źródło: niezalezna.pl, PAP
Reklama