Szwecja, ze swoimi oficerami sztabowymi oddelegowanymi do baz w Rovaniemi oraz w Sodankyla za kołem podbiegunowym, będzie przewodzić nowotworzonej formacji wojsk lądowych na północy Finlandii, jako kraju przyjmującego – przekazano w komunikacie resortu obrony.
Ministrowie obrony potwierdzili listę krajów uczestniczących w formowaniu na terenie fińskiej Laponii natowskich oddziałów FLF (ng. Forward Land Forces) na marginesie szczytu NATO w Hadze.
"To mocny sygnał, że Europa ponosi odpowiedzialność w NATO i że zainteresowane państwa członkowskie są gotowe wzmocnić odstraszanie i obronę sojuszu w regionach północnych"
– powiedział minister obrony Antti Hakkanen.
FLF to siły lądowe, które są częścią planowania operacyjnego NATO. W czasie pokoju ich zadaniem jest nie tylko udział w szkoleniach i manewrach razem z wojskami krajowymi, ale przede wszystkich pełnienie na granicy wschodniej Finlandii – jak podkreślono – roli "odstraszającej".
Fińska granica z Rosją liczy około 1300 km i jest jednocześnie najdłuższą granicą lądową NATO i Rosji.
"W razie gdy stan bezpieczeństwa ulegnie zmianie, siły te mogą zostać zwiększone do poziomu brygady" – podkreślił resort obrony Finlandii. Pierwsze ćwiczenia fińskich FLF mają odbyć się jeszcze w tym roku.
Finlandia oraz Szwecja zdecydowały się przystąpić do NATO – po dziesięcioleciach neutralności – w odpowiedzi na pełnowymiarowy atak Rosji na Ukrainę. Finowie zostali przyjęci do Sojuszu w kwietniu 2023 r., zaś Szwedzi w marcu 2024 r.
