- Tak ogromnego ubóstwa ten kraj nie doświadczył nigdy wcześniej. 80 proc. ludzi potrzebuje wsparcia żywnościowego. Poważnie zagrożona jest przyszłość Syrii, a pamiętajmy, że są nią dzieci. UNICEF alarmuje, że płacą one najwyższą cenę w tej wojnie - mówiła w rozmowie z Radiem Watykańskim Asmae Dachan, urodzona we Włoszech syryjska dziennikarka i pisarka.
Asmae Dachan podkreśliła, że sytuacja w Syrii jest dramatyczna. Zwróciła uwagę, że w mediach całkowicie pomijane są kwestie masowych gwałtach na kobietach, których dopuszczają się bojownicy obu stron konfliktu oraz na ogromny dramat syryjskich dzieci.
- Tak ogromnego ubóstwa ten kraj nie doświadczył nigdy wcześniej. 80 proc. ludzi potrzebuje wsparcia żywnościowego. Poważnie zagrożona jest przyszłość Syrii, a pamiętajmy, że są nią dzieci. UNICEF alarmuje, że płacą one najwyższą cenę w tej wojnie
- powiedział.
- Wiele dzieci straciło wiele lat nauki, ogromna grupa przez te dziesięć lat konfliktu nigdy nie zasiadła w szkolnej ławce i nie rozpoczęła nauki. Mówi się o zagrożeniu powstania całego pokolenia analfabetów. Inne problemy, to przymusowe wcielanie chłopców do oddziałów zbrojnych oraz masowe gwałty na dziewczynkach. Nasila się też praktyka przedwczesnych ślubów. 11-, 12-letnie dziewczynki wydawane są za mąż, gdyż rodzice wierzą, że tylko tak uratują je przed biedą
- dodał.