Sylwestrowy pokaz fajerwerków w Padwie przez lata uchodził za jeden z najbardziej widowiskowych we Włoszech.
Drony zamiast fajerwerków
W tym roku władze zdecydowały się jednak na zmianę formy świętowania nadejścia nowego roku. Zrezygnowano z tradycyjnego, bardzo hałaśliwego i szkodliwego dla środowiska pokazu pirotechnicznego, który zostanie zastąpiony — jak zapowiedziano — sugestywnym widowiskiem z udziałem tysiąca dronów. Rozświetlą one niebo nad zieloną wyspą Isola Memmia, położoną w centrum Prato della Valle.
Nad tym rozległym placem, będącym wizytówką miasta, światła dronów stworzą trójwymiarowe kompozycje, które w symboliczny sposób opowiedzą historię Padwy, sięgającą IV wieku przed naszą erą.
Na terenie całego miasta od wtorku do 11 stycznia obowiązuje zakaz używania petard, rac oraz innych materiałów pirotechnicznych. Władze uzasadniły tę decyzję troską o zdrowie mieszkańców, ochronę środowiska oraz dobrostan zwierząt.
Podobnie w innych miastach
Podobne regulacje wprowadziły także władze wielu innych włoskich miast, m.in. Brescii, Florencji, Sieny, Pistoi, Latiny i Udine. Za złamanie zakazu grożą kary finansowe w wysokości od 25 do 500 euro.
