Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Siedem osób zabitych na katolickim festynie

Podczas katolickiego festynu w stanie Guanajauto w Meksyku zastrzelono siedem młodych osób. W stolicy kraju z rąk napastników zginęło dwoje wysokiej rangi urzędników – ogłosiły we wtorek władze.

Do masakry na centralnym skwerze wsi San Bartolo de Berrios w Guanajuato doszło w poniedziałek rano. Odbywał się tam festyn zorganizowany przez lokalną parafię. Według świadków napastnicy oddali dziesiątki strzałów, a wśród ofiar są osoby niepełnoletnie.

Reklama

Meksyk boryka się falą przemocy, która wiązana jest z walkami potężnych karteli narkotykowych. Stosunkowo często dochodzi do ataków na kluby nocne, bary i areny walk kogutów, ale napady na uroczystości organizowane przez Kościół katolicki należą do rzadkości – podkreśliła stacja BBC.

Władze nie ustaliły, co było motywem zbrodni, ale napisy pozostawione w pobliżu sugerują, że mógł za nią stać kartel o nazwie Santa Rosa de Lima. W Guanajuato walczy on o wpływy z okrytym złą sławą kartelem Jalisco Nueva Generacion (CJNG).

W stolicy kraju, mieście Meksyk, w bezpośrednim ataku zabitych zostało dwoje spośród najwyższej rangi współpracowników burmistrz Clary Brugady, jej osobista sekretarka Ximena Guzman i doradca Jose Munoz – poinformowała we wtorek prezydent Meksyku Claudia Sheinbaum. Dodała, że sprawcy prawdopodobnie poruszali się na motocyklu.

Brugada zapowiedziała na platformie X, że „nie będzie bezkarności, a sprawcy zostaną aresztowani i zostanie im wymierzona sprawiedliwość”.

Z danych opisywanych przez dziennik „El Sol de Mexico” wynika tymczasem, że przeludnienie w meksykańskich więzieniach i aresztach wzrosło mniej więcej dwukrotnie, odkąd 1 października 2024 roku Sheinbaum przejęła prezydenturę od swojego poprzednika Andresa Manuela Lopeza Obradora. Obecnie w ośrodkach penitencjarnych jest o ponad 20 tys. więcej osób, niż teoretycznie jest w nich miejsc.

Ekspert ds. praw człowieka i systemu penitencjarnego Sofia Gonzalez Talamantes oceniła, że dane te odzwierciedlają utwardzenie polityki rządu w walce z gangami. Według niej administracja Sheinbaum częściej niż jej poprzednika stosuje areszt prewencyjny dla zatrzymanych.

Źródło: niezalezna.pl, PAP
Reklama