Do rozmowy doszło w piątek. W serwisie X opublikowano zdjęcie kanclerza w obecności dwóch współpracowników.
"Rozmawiałem przez telefon z prezydentem Putinem i wezwałem go, aby zakończył agresywną wojnę Rosji przeciwko Ukrainie i wycofał swoje wojska"
- napisano na koncie kanclerza.
Zapewniono ponadto, że "Rosja musi wykazać chęć negocjacji z Ukrainą - w celu sprawiedliwego i trwałego pokoju".
Ich habe mit Präsident Putin telefoniert und ihn aufgefordert, den russischen Angriffskrieg gegen die Ukraine zu beenden und seine Truppen zurückzuziehen. Russland muss Bereitschaft zu Verhandlungen mit der Ukraine zeigen - mit dem Ziel eines gerechten und dauerhaften Friedens. pic.twitter.com/Izs5RYe0QF
— Bundeskanzler Olaf Scholz (@Bundeskanzler) November 15, 2024
Głos zabrał też polski premier Donald Tusk. Przekazał, że jest po rozmowie z niemieckim kanclerzem:
Przed chwilą odebrałem telefon od kanclerza Scholza, który zdał mi relację z rozmowy z W. Putinem. Z satysfakcją przyjąłem informację, że kanclerz nie tylko jednoznacznie potępił rosyjską agresję, ale że powtórzył polskie stanowisko: nic o Ukrainie bez Ukrainy.
— Donald Tusk (@donaldtusk) November 15, 2024
