W związku ze zbrodniami Rosjan na Ukrainie, kraj rządzony przez Putina spotkał się ogromną krytyką opinii międzynarodowej. 56. dnia masakry na Ukraińcach, przywódca reżimu zadecydował o pokazie, który ma "dać do myślenia tym, którzy próbują zagrozić" Rosji.
Amerykański Departament Obrony poinformował w środę, że Rosja powiadomiła Stany Zjednoczone o testowym wystrzeleniu międzykontynentalnego pocisku balistycznego. Pentagon uważa, że była to "rutynowa" operacja, która nie stanowi zagrożenia dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych - podaje agencja Reutera.
Wcześniej w środę Rosja poinformowała o przeprowadzeniu testu rakiety balistycznej Sarmat, który według rosyjskiego przywódcy Władimira Putina miał "dać do myślenia" wrogom Moskwy. Broń, nazywana także "Szatan II", według agencji Reuters, została wystrzelona z Plesiecka na północnym zachodzie Rosji i trafiła w cele na półwyspie Kamczatka na dalekim wschodzie. Władimir Putin mówi o rakiecie jak o swoim oczku w głowie.
С космодрома "Плесецк" успешно запущена межконтинентальная баллистическая ракета стационарного базирования "Сармат", заявили в Минобороны России. Куда запущена и зачем не сообщают, видимо запугивают США pic.twitter.com/kvDSQdodvm
— Ilya Ponomarev (@iponomarev) April 20, 2022
W ocenie Putina, rakieta to "naprawdę wyjątkowa broń", która zapewni bezpieczeństwo "przed zagrożeniami zewnętrznymi i da do myślenia tym, którzy w ogniu szaleńczej agresywnej retoryki próbują zagrozić naszemu krajowi."