Bliscy pielgrzymów, którzy zostali poszkodowani w wypadku autokaru w Chorwacji, będą mieli zapewnione darmowe zakwaterowanie - poinformował wiceszef MSZ Marcin Przydacz. Wcześniej pomoc w tej sprawie deklarowali m.in. przedstawiciele chorwackiego Kościoła Katolickiego.
Wiceszef MSZ, który razem z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim przebywał na miejscu wypadku polskiego autokaru w Chorwacji, przekazał w Polsat News, że poszkodowani są w szoku. "Konieczna była pomoc psychologiczna" - dodał.
- Wszystkie te osoby zostały przebadane w odpowiedni sposób przez specjalistów chorwackich, ale dostęp do ich dokumentacji mieli także polscy lekarze po to, aby móc udzielić potem informacji chociażby przez infolinię, przez naszych konsulów rodzinom, co do stanu zdrowia tych pacjentów
- poinformował Przydacz.
Przypomniał, że cztery osoby zostały zakwalifikowane do powrotu do kraju. "To były dość lekkie obrażenia, stąd też decyzja o tym, żeby jak najszybciej zabrać ich do Polski i kontynuować ich rehabilitację w Polsce" - mówił. "Reszta oczywiście, jeśli będzie możliwość, będziemy chcieli, aby jak najszybciej wrócili do kraju" - mówił.
Na pytanie, czy niebawem kolejne osoby będą mogły wrócić do Polski, Przydacz odpowiedział, że o tym będą decydować lekarze.
- Jeśli lekarze chorwaccy w konsultacji z lekarzami polskimi stwierdzą, że dana osoba nadaje się do transportu, to będą one wracać
- podkreślił.
- Wczoraj, jak rozmawialiśmy z partnerami chorwackimi, wytypowano tylko tę czwórkę. Co do kilku następnych powiedziano nam, że w perspektywie dwóch-trzech, czterech dni one również będą mogły być przetransportowane
- mówił Przydacz. Wyjaśnił, że pacjenci często muszą być transportowani w odpowiedni sposób z uwagi na różne ortopedyczne uszkodzenia. "Na pewno część z tych osób będzie jeszcze przez kilka czy kilkanaście dni hospitalizowana w Chorwacji" - dodał.
Wiceszef MSZ przekazał, że bliscy poszkodowanych, którzy chcą się udać do Chorwacji, mają taką możliwość. "Ustaliliśmy to wczoraj z rządem chorwackim, że będą mieli załatwione darmowe zakwaterowanie" - poinformował. "Już kilka rodzin dzisiaj udało się do Zagrzebia, są w kontakcie z placówką, są już na miejscu, są zakwaterowani zgodnie z tymi ustaleniami" - dodał. Zapewnił także, że poprzez infolinię można uzyskać pomoc psychologa.