Co najmniej 20 zabitych i 30 rannych - to ofiary tzw. powodzi błyskawicznych we wschodnim Afganistanie. Z policyjnych informacji ma również wynikać, że żywioł zniszczył ponad 3 tys. budynków mieszkalnych - przekazuje agencja dpa.
Uważa się, że połowa ofiar śmiertelnych to dzieci; co najmniej cztery osoby uznawane są nadal za zaginione.
Nagrania zamieszczone w mediach społecznościowych przedstawiały zwłoki dzieci i zalane wioski.
"Sytuacja jest bardzo niepokojąca"
- powiedział rzecznik regionalnej policji z prowincji Logar w rozmowie z dpa i dodał, że ludzie potrzebują natychmiastowej pomocy.
🔴 AFGHANISTAN: Reports of massive villages drowning in flash #floods from the Khoshi district of #Logar province.
— Syed Zabiullah Langari (@syed2000) August 21, 2022
The flood caused the destruction of the district in which tens of people lives have reportedly been lost.#Afghanistan #ClimateEmergency #Logar #flood2022 pic.twitter.com/zSF8SDoFQy
Według afgańskiej agencji zarządzania kryzysowego służby wysłane w miejsce katastrofy ratowały ludzi z powodzi przy użyciu helikopterów.
Do sieci trafiły materiały mające pochodzić ze zdarzenia. Według lokalnego dziennikarza Seyda Langari, ofiar w wyniku powodzi jest o wiele więcej.
IN PICTURES: Floods in #Logar province #Afghanistan. pic.twitter.com/jJy31I9UQr
— Syed Zabiullah Langari (@syed2000) August 21, 2022
Afganistan co roku nawiedzają powodzie sezonowe. W zeszłym tygodniu w prowincji Parwan na wschodzie kraju zginęły co najmniej 32 osoby. Ze względu na brak systemu ostrzegania w tym górzystym kraju mieszkańcy są często zaskakiwani przez błyskawiczne powodzie.