Rolnicze związki zawodowe w Europie ogłosiły demonstrację w Brukseli. Wśród nich znaleźli się także Polacy.
Licznie zebrani przedsiębiorcy rolni protestują przeciwko europejskiej polityce rolnej i umowie handlowej UE-Mercosur.
Pierwsi rolnicy zaczęli zjeżdżać do stolicy Belgii już wcześniej. Szwedzi zapytani przez NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność" przyznali, że wyruszyli swoimi ciągnikami z kraju trzy dni wcześniej, by dotrzeć na czas na miejsce.
Jednak stołeczne służby były przygotowane na setki traktorów wjeżdżających do miasta - rozstawiono zasieki na ulicach.
Maszyny rolnicze pojawiły się także na Placu Luksemburskim przed siedzibą Parlamentu Europejskiego.
Podwyższone środki bezpieczeństwa obowiązują także w związku z trwającym w Brukseli szczytem, na którym poza politykami z krajów Unii ma się pojawił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.