Papież Franciszek modlił się za ofiary zamachów w Nowej Zelandii. "Jestem blisko z naszymi braćmi"

Zwracając się do tysięcy wiernych zgromadzonych na placu Świętego Piotra na modlitwie Anioł Pański papież powiedział:

- W tych dniach do bólu wywołanego przez wojny i konflikty , które nie przestają dręczyć całej ludzkości, dołączył ten z powodu ofiar straszliwego zamachu na dwa meczety w Christchurch w Nowej Zelandii.

- Modlę się za zabitych i rannych oraz ich rodziny. Jestem blisko z naszymi braćmi muzułmanami i tą wspólnotą religijną oraz obywatelską i ponawiam apel o zjednoczenie się w modlitwie i gestach pokoju, by przeciwdziałać nienawiści i przemocy

 - mówił Franciszek.

Następnie poprosił wiernych:

- Pomódlmy się w milczeniu za naszych braci muzułmanów, którzy zostali zabici.

Sprawcą ataku na dwa meczety jest 28-letni ekstremista z Australii.