Panika na stacji metra w Londynie. Czy padły strzały? Policja: nie znaleziono ofiar
Policja ewakuowała stację londyńskiego metra Oxford Circus. Na miejscu są uzbrojeni funkcjonariusze. Poinformowano jedynie, że jest to reakcja na \"incydent\", ale nie ujawniono żadnych szczegółów. Poza podaniem, że otrzymali doniesienia o strzałach.
"Ta stacja jest obecnie zamknięta, prosimy o unikanie tej okolicy" - napisała Brytyjska Policja Transportowa na Twitterze.
Operator londyńskiej komunikacji Transport of London poinformował, że pociągi metra nie zatrzymują się na Oxford Circus.
Police in #London called to the Oxford Circus tube after a report of shots fired. Not clear what sparked the incident, but first responders remain on the scene, & people are being told to avoid the area #OxfordStreet (via @DazZit) pic.twitter.com/oqmandS3P8
— Kevin Rincon (@KevRincon) 24 listopada 2017
W mediach społecznościowych naoczni świadkowie mówią o ludziach uciekających do pobliskich sklepów i pubów. Londyńska Policja Metropolitalna wzywa ludzi na ruchliwej Oxford Street, by wchodzili do budynków.
#BreakingNews: London police responding to incident at Oxford Circus subway station. pic.twitter.com/kMuvENjQQf
— FOX Business (@FoxBusiness) 24 listopada 2017
Po kilkunastu minutach londyńska policja poinformowała, że otrzymała doniesienia o strzałach na Oxford Street i pobliskiej stacji metra Oxford Circus. Nie wyklucza się, że może chodzić o terroryzm. Podkreślono, że nie znaleziono dotąd żadnych ofiar.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
