Guterres powiedział, że kontaktował się zarówno ze zwolennikami prezydenta Nicolasa Maduro, jak i z obozem Juana Guaido, który ogłosił się tymczasowym prezydentem Wenezueli i który ma coraz większe poparcie na świecie.
Śledzimy z niepokojem sytuację w Wenezueli i dla zachowania naszej wiarygodności nie opowiadamy się po żadnej stronie. Zależy nam na znalezieniu politycznego rozwiązania obecnego kryzysu w tym kraju.
- powiedział sekretarz generalny ONZ.
Na czwartek zaplanowane jest pierwsze spotkanie członków grupy kontaktowej ds. Wenezueli, która z inicjatywy UE powstała w ubiegłym tygodniu. Uczestnicy spotkania wyrazili nadzieję, że udział w nim weźmie też Gutteres, który zastrzegł jednak, iż ONZ zamierza bezstronnie w dalszym ciągu realizować wszelkie programy pomocy humanitarnej, które do tej pory były prowadzone w Wenezueli.