Przywódca prawicowej włoskiej Ligi i jej kandydat na premiera Matteo Salvini oświadczył, że jeśli utworzy rząd, będzie dążył do zniesienia sankcji wobec Rosji, wprowadzonych po aneksji Krymu. Podkreślił, że embargo szkodzi włoskiej gospodarce.
Salvini na Twitterze odniósł się do stanowiska prezesa stowarzyszenia włoskich przedsiębiorców w Rosji Ernesto Ferlenghiego, który zaapelował do niego o działania na rzecz zniesienia sankcji. Komentując te słowa przywódca Ligi napisał:
Mam nadzieję, że szybko będąc w rządzie będę mógł odpowiedzieć na apel prezesa federacji. Koniec z tymi absurdalnymi sankcjami, które przynoszą włoskiej gospodarce straty nie do oszacowania.
Spero di potere presto, dal governo, raccogliere l’appello del presidente di Confindustria Russia: VIA queste assurde sanzioni che stanno causando un danno incalcolabile all’economia italiana! pic.twitter.com/aqDSXgjPeG
— Matteo Salvini (@matteosalvinimi) 2 kwietnia 2018
To kolejna prorosyjska wypowiedź Salviniego, który opowiada się za poprawą relacji z Moskwą i skrytykował niedawno wydalenie rosyjskich dyplomatów w reakcji na atak chemiczny na podwójnego agenta Siergieja Skripala w Wielkiej Brytanii.