Według informacji dpa kierowca został ranny i przebywa obecnie w szpitalu. Jest on obywatelem Niemiec. Policja nie przypuszcza, by w zdarzeniu brali udział jacyś inni sprawcy.
Niemcy, Mannheim:
— Myślozbir (@myslozbir) March 3, 2025
doszło prawdopodobnie do kolejnego zamachu terrorystycznego (2 osoby nie żyją).
Nagrane przypadkiem video przedstawia rzekomo aresztowanie podejrzanego. Ten miał podobno przy sobie broń. Wg niepotwierdzonych (!) informacji sprawca ma śniadą karnację i brodę. pic.twitter.com/i2XTAKDpcX
W szpitalu uniwersyteckim leczonych jest obecnie łącznie troje pacjentów. Klinika poinformowała, że dwójka dorosłych i jedno dziecko zostały zakwalifikowane jako osoby wymagające pilnej pomocy medycznej.
Nadal nie jest jasne, czy tragiczne w skutkach zdarzenie w Mannheim było nieszczęśliwym wypadkiem, czy aktem terroru. Sposób działania może jednak jednoznacznie wskazywać, że doszło do zamachu.
W sieci pojawiają się szokujące zdjęcia i nagrania z miejsca zdarzenia. Jedno z nich przedstawia urwaną nogę ofiary, poniżej kolana.
Menschen sterben. Abgetrennte Beine liegen in #Mannheim auf der Straße. Und man sitzt wirklich vorm Handy und überlegt sich: Darf ich mich dazu äußern, oder schickt mir die Regierung dann die Polizei nach Hause. pic.twitter.com/rNs6bCoaF3
— Julian Adrat (@JulianAdrat) March 3, 2025
Niemcy znów płaczą
Niemieckie media przypominają, że w ostatnich tygodniach doszło do kilku podobnych ataków, gdy sprawcy wjechali pojazdami w tłumy ludzi. W grudniu 2024 r. sześć osób zginęło w Magdeburgu, gdzie 50-letni lekarz dokonał zamachu podczas jarmarku bożonarodzeniowego. Z kolei w połowie lutego mężczyzna wjechał swoim pojazdem w grupę demonstrantów w Monachium, zabijając młodą kobietę i dziecko.
To również nie pierwsza tragedia w Mannheim. Wcześniej w tym mieście, w maju 2024 r., zamachowiec zabił nożem policjanta i ranił pięć innych osób.
