Na Pacyfiku rozbił się amerykański samolot wojskowy
Samolot z 11 osobami na pokładzie rozbił się dziś na Oceanie Spokojnym, gdy był w drodze na lotniskowiec USS Ronald Reagan - poinformowała marynarka wojenna USA. Według ministerstwa obrony Japonii, maszyna rozbiła się w pobliżu atolu Okinotori.
Z lotniskowca podjęto operację ratowniczą - poinformowała w oświadczeniu stacjonująca w Japonii VII Flota USA.
Trwa akcja wydobywania załogi i pasażerów z wody; ich stan zostanie oceniony przez personel medyczny USS Ronald Reagan
- dodano.
Jak sprecyzowano, do katastrofy doszło o 14.45 czasu lokalnego (godz. 6.45 w Polsce), kiedy lotniskowiec znajdował się na Morzu Filipińskim na Pacyfiku.
Na razie nie są znane przyczyny tragedii.
Ośmiu ludzi uratowano z samolotu transportowego marynarki wojennej USA C-2 Greyhound, który rozbił się w środę na Morzu Filipińskim, mając na pokładzie łącznie 11 osób - podała amerykańska marynarka wojenna.
C-2 Greyhound to dwusilnikowy turbośmigłowy samolot przeznaczony do przewożenia ładunków oraz ludzi z lądu stałego na lotniskowce i z powrotem.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
