Meloni rozmawiała z Trumpem. "Każde dzielenie Zachodu sprzyja chcącym zobaczyć upadek naszej cywilizacji"
Premier Włoch Giorgia Meloni rozmawiała w sobotę wieczorem telefonicznie z prezydentem USA Donaldem Trumpem - podała kancelaria szefowej włoskiego rządu. Jak wyjaśniono rozmowa odbyła się również w związku z jej niedzielnym spotkaniem z przywódcą Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Londynie.
Włoska premier weźmie udział w stolicy Wielkiej Brytanii w specjalnym szczycie poświęconym Ukrainie, obronności i bezpieczeństwu. Udział wezmą w nim przywódcy kilkunastu krajów europejskich, w tym Polski (premier Donald Tusk).
W spotkaniu uczestniczyć będą też: prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, sekretarz generalny NATO Mark Rutte, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i szef Rady Europejskiej Antonio Costa.
Kilka godzin po zakończonych kłótnią piątkowych rozmowach Trumpa z Zełenskim Meloni zaapelowała o natychmiastowe zwołanie szczytu USA - Europa, by - jak oświadczyła - przedyskutować kwestię, jak "stawić czoła dzisiejszym wyzwaniom, począwszy od Ukrainy".
Meloni zaznaczyła, że propozycję zorganizowania takiego szczytu przedstawi partnerom Włoch.
Szefowa rządu przypomniała: "razem broniliśmy Ukrainy w tych latach".
Każde dzielenie Zachodu uczyni nas słabszymi i będzie sprzyjać temu, kto chciałby zobaczyć upadek naszej cywilizacji; nie jej potęgi czy wpływu, ale zasad leżących u jej podstaw ; przede wszystkim wolności. Podział nikomu się nie opłaca
- stwierdziła Meloni.
Włoska premier z jednej strony deklaruje się jako zwolenniczka Trumpa i nie skomentowała bezpośrednio jego sporu z Zełenskim, a z drugiej powtarzała wielokrotnie, że jej rząd będzie wspierał Ukrainę tak długo, jak będzie to konieczne.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
