Państwo Islamskie (IS) próbuje przekonać o swej odpowiedzialności za atak w Tadżykistanie, gdzie zabito czterech zachodnich turystów; we wtorek IS udostępniło wideo, które jakoby przedstawia napastników przysięgających wierność dżihadystycznej organizacji. Z kolei według władz w Duszanbe za atakiem stoi opozycja.
Dzisiejsze zapewnienia IS przeczą oświadczeniu władz Tadżykistanu, które o zamach oskarżyły zdelegalizowaną w tym kraju od trzech lat Partię Islamskiego Odrodzenia Tadżykistanu (PIOT). Przebywający na uchodźstwie liderzy tego ugrupowania zaprzeczyli wszelkim związkom z atakiem. Oświadczyli, że władze wykorzystują incydent do własnych celów politycznych.
Państwo Islamskie udostępniła wideo, które przedstawia pięciu mężczyzn przysięgających lojalność przywódcy IS Abu Bakrowi al-Bagdadiemu. Mężczyźni, którzy mówią po rosyjsku, siedzą pod czarną flagą IS i zwracają się do siebie nawzajem używając arabskich imion - pisze Reuters. Zaznacza, że niektórzy z nich są podobni do podejrzanych, których fotografie zostały opublikowane przez MSW Tadżykistanu.
Czterech zachodnich rowerzystów: z USA, Szwajcarii i Holandii zginęło w niedzielę, a troje turystów z Francji, Szwajcarii i Holandii zostało rannych, kiedy na wiejskiej drodze wjechał w nich samochód. Jak podali tadżycki minister spraw wewnętrznych i ambasada USA, kierowca i pasażerowie wyszli potem z auta i zadawali ofiarom ciosy nożem.
Do zdarzenia doszło w okolicy miasta Dangara, ok. 100 km na południe od Duszanbe.
Był to pierwszy znany atak tego rodzaju na zachodnich turystów w Tadżykistanie.
Tadżyckie siły bezpieczeństwa zabiły czterech napastników i zatrzymały jednego. Według dzisiejszego komunikatu MSW w związku z incydentem zatrzymano cztery kolejne osoby.
Państwo Islamskie przyznało się do ataku już w poniedziałek, lecz nie przedstawiło żadnych dowodów.