W Mińsku wzmocniono siły milicji i wojska, a także ściągnięto sprzęt specjalny przed niedzielną demonstracją przeciw prezydentowi Białorusi Alaksandrowi Łukaszence – poinformowała rzeczniczka MSW Wolha Czemadanawa. jak podają lokalne media, w mieście pojawili się niezidentyfikowani ludzie w kominiarkach, z bronią i pałkami. Zatrzymują osoby spacerujące z biało-czerwono-białymi flagami. Wciągają je siłą do minibusów.
Środki te podjęto, by „nie dopuścić w Mińsku do nielegalnych działań ze strony protestujących” – powiedziała rzeczniczka, dodając, że w ciągu dnia będą zamknięte aleje w mieście.
Минск. Октябрьская площадь оцеплена людьми с оружием. По периметру натянута колючая проволока pic.twitter.com/DDwRBtqntd
— TUT.BY (@tutby) September 13, 2020
Dodała, że milicja podejmie „wszystkie niezbędne środki”, by „położyć kres nielegalnym działaniom i nie dopuścić do naruszeń porządku publicznego”.
Jak czytamy w białoruskich mediach, rozpoczęły się zatrzymania na ulicach.
Funkcjonariusze struktur siłowych zaczęli w niedzielę zatrzymywać w Mińsku ludzi idących na opozycyjną demonstrację – poinformowała agencja Interfax-Zapad, powołując się naocznych świadków. Mińska milicja potwierdziła zatrzymanie kilku osób.
"Niezidentyfikowani ludzie w kominiarkach, z bronią i pałkami zatrzymali kilka osób spacerujących ulicą z biało-czerwono-białymi flagami" - podaje Tut.by.
Минск. На улице Маяковского начались задержания. Неизвестные в балаклавах, с оружием и дубинками задержали несколько человек, которые шли по улице с бело-красно-белыми флагами. pic.twitter.com/1sS5XFGsM0
— TUT.BY (@tutby) September 13, 2020
Jak podają media, w Mińsku pojawiło się sporo minibusów, które podjeżdżały w okolice, gdzie gromadzą się ludzie. Zwykle wybiegają z samochodów nieznani ludzie w kominiarkach i siłą ciągną ludzi do aut.
Agencja Interfax-Zapad podała, że na ul. Majakowskiego zatrzymano trzech mężczyzn, którzy kierowali się w stronę placu Niepodległości, niosąc biało-czerwono-białe flagi, używane przez opozycję.
Przy mężczyznach zatrzymała się czarna furgonetka bez numerów rejestracyjnych, z której wysiadło kilku ubranych na czarno mężczyzn w maskach na twarzy. Zamaskowani ludzie odebrali idącym flagi, położyli ich na ziemię, po czym wsadzili do furgonetki.
Минск. На Грушевке к собравшимся людям подъехали микроавтобусы, из которых обычно выбегают неизвестные в балаклавах и силой затаскивают обратно людей. Собравшиеся стали в сцепку, микроавтобусы проехали чуть вперед. pic.twitter.com/Q88VRn6odE
— TUT.BY (@tutby) September 13, 2020
Niezależne media, w tym portal tut.by, poinformowały, że w Mińsku ogrodzono plac Niepodległości, a także okolice pomnika Miasta Bohatera, gdzie często gromadzą się protestujący.
Na Białorusi protesty trwają od wyborów prezydenckich 9 sierpnia. Według oficjalnych wyników w wyborach zwyciężył Alaksandr Łukaszenka. Protestujący twierdzą, że rezultaty głosowania zostały sfałszowane, i domagają się ustąpienia Łukaszenki.
Rzeczniczka MSW w Mińsku Natalla Hanusiewicz potwierdziła agencji, że zatrzymano kilka osób „w ramach sprawy administracyjnej za udział w nielegalnym zgromadzeniu”.