Litwa chce ostrych sankcji na Rosję. "Widzimy agresję przeciwko Ukrainie"
Prezydent Litwy Gitanas Nauseda podczas rozpoczętej dziś wizyty w Kijowie zaapelował o wzmocnienie sankcji na Rosję. "Litwa zawsze wspierała i będzie wspierać ukraińskie starania w walce z agresorem" - zapewnił.
Swojego pierwszego dnia wizyty na Ukrainie Nauseda spotkał się z prezydentem tego kraju Wołodymyrem Zełenskim. Po spotkaniu, podczas wspólnej konferencji prasowej w Kijowie, Zełenski zwrócił uwagę na "niepokojącą tendencję na wschodzie Ukrainy, wzrost prowokacji i próby zerwania rozejmu, brak postępu w realizacji porozumień mińskich ze strony Federacji Rosyjskiej".
Podkreślił, że konieczna jest "bardziej zdecydowana reakcja społeczności międzynarodowej wobec działań Rosji".
Prezydent Litwy z kolei oznajmił:
"Nie możemy patrzeć spokojnie na to, że Rosja nie dotrzymuje swoich zobowiązań. Nie widzimy ze strony Rosji prób zakończenia wojny w Donbasie i dlatego zapraszamy demokratyczne państwa do wzmocnienia sankcji przeciw Rosji"
- Widzimy agresję Rosji przeciwko Ukrainie i rosnącą liczbę naruszeń. Litwa zawsze wspierała i będzie wspierać ukraińskie starania w walce z agresorem
- oświadczył Nauseda, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
