Operatorzy przesyłowi - Litwy, Estonii oraz Łotwy przekazali dziś rano, że testy zdolności przywracania napięcia w sieci elektroenergetycznej krajów bałtyckich zakończyły się sukcesem. Są one teraz w trakcie operacji synchronizacji sieci z obszarem Europy kontynentalnej.
Wczoraj rano kraje bałtyckie wstrzymały jakiekolwiek przepływy energii z Rosją i Białorusią i od tego momentu działają w tzw. trybie izolowanej wyspy. Samodzielnie zarządzają częstotliwością i bilansowaniem swoich systemów, co oznacza odcięcie się od poradzieckiego systemu IPS/UPS i kontroli obszaru BRELL w Moskwie.
Jak poinformowali operatorzy: Litwy - Litgrid, Łotwy - AST i Estonii - Elering, dziś rano przeprowadzono testy kontroli napięcia w sieci, które polegały na celowych jego zmianach i obserwacji reakcji automatycznych systemów przywracania właściwego napięcia. Próby przebiegły pomyślnie, reakcje były poprawne, parametry pracy sieci zostały utrzymane, a dostawy energii nie były zagrożone - zaznaczyli operatorzy przesyłowi.
W sobotę wieczorem przeprowadzono testy zdolności zarządzania częstotliwością i w ich trakcie odłączano i przyłączano z powrotem do sieci niektóre źródła wytwórcze, aby zbadać zdolności utrzymania parametrów pracy sieci. W ramach prób odłączono od sieci na półtorej godziny gazową elektrociepłownię Elektreny na Litwie o mocy 455 MW.
Praca w trybie izolowanej wyspy ma potrwać do niedzielnego popołudnia, kiedy to sieci krajów bałtyckich zostaną zsynchronizowane z obszarem kontynentalnej Europy CESA za pośrednictwem połączenia LitPol Link między Litwą a Polską. Zostanie ono na krótko wyłączone, a następnie wznowi pracę już jako połączenie synchroniczne. Według ostatnich informacji operatorów, ma to nastąpić w niedzielę ok. godz. 13 polskiego czasu.