Drony, które ostrzelały w piątek Isfahan, a według źródeł są izraelskie, nie spowodowały żadnych szkód, nie odnotowano także żadnych ofiar – powiedział minister spraw zagranicznych Iranu Hosejn Amir Abdollahijan, cytowany przez irańskie media. Teheran oświadczył, że nie ma planów odwetu na Izraelu.
"Wczoraj świat wyraźnie stanął po stronie Izraela w obliczu niebezpieczeństwa. Izrael przeciwko Iranowi, świat przeciwko Iranowi" - stwierdził minister gabinetu wojennego Beni Ganc. Podkreślił, że Izrael odpowie Iranowi "w odpowiadającym nam czasie i w odpowiadający nam sposób".
Rosyjski komitet śledczy ds. zamachu na moskiewską halę Crocus ogłosił dziś, że do sfinansowania ataku użyto pieniędzy z działającej na Ukrainie firmy Burisma Holding. Do 2018 roku w jej zarządzie zasiadał Hunter Biden, syn prezydenta USA. Zatem wedle oficjalnej wersji zgodnie z przewidywaniami "winnymi" okazali się być USA i Ukraina.