Rosyjska propaganda atakuje szczyt NATO. Hakerzy włamali się do litewskiego radia
Hakerzy wyemitowali w litewskim radio antynatowskie programy oraz komunikaty krytykujące dozbrajanie Ukrainy. Siły zbrojne Litwy przyznały, że w kraju - w związku ze szczytem NATO - doszło do wzrostu poziomu dezinformacji - podała w poniedziałek agencja BNS.
Narodowe Centrum Cyberbezpieczeństwa Litwy (NKSC) odnotowało dwa przypadki cyberataków, podczas których na falach lokalnych radiostacji wyemitowano treści wymierzone w NATO oraz przesyłanie Ukrainie uzbrojenia.
Reżim Putina atakuje
Oba incydenty wykryto szybko i zakłócenie nadawania regularnych programów zostało sprawnie przerwane
- poinformowało NKSC.
Siły zbrojne Litwy podały również, że przed szczytem NATO w Wilnie w kraju doszło do wzrostu poziomu dezinformacji. W ubiegłym miesiącu zidentyfikowano 190 przypadków skierowanych przeciwko tematom bezpieczeństwa, wojny na Ukrainie, szczytu NATO oraz relacji Sojuszu z Rosją.
Powtarzającym się motywem kampanii dezinformacyjnej jest atakowanie państw NATO i ich wsparcia udzielanego Kijowowi. Państwa te są przede wszystkim fałszywie oskarżane o przedłużanie i promowanie rozpoczętej przez Rosję wojny.
W ramach dezinformacji rozpowszechnia się również informacje o rzekomym planie wysłania na Ukrainę wojsk litewskich i polskich
- oświadczyła litewska armia.
Źródło: pap, niezalezna.pl
