PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Rosja odetnie inne kraje od gazu?

Unijna komisarz ds. energii Kadri Simson ostrzegła, że przerwanie przez koncern Gazprom dostaw rosyjskiego gazu do Polski i Bułgarii to sygnał, że w dowolnej chwili to samo może spotkać każde inne państwo członkowskie UE.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com

- Decyzja Gazpromu, by zawiesić dostawy gazu do Polski i Bułgarii, to kolejny punkt zwrotny w trwającym kryzysie. Jest to nieuzasadnione złamanie obowiązujących umów oraz ostrzeżenie, że każde państwo członkowskie może być następne

- powiedziała Simson na konferencji prasowej w Brukseli po zakończeniu nadzwyczajnego spotkania ministrów energii krajów UE.

"Komisja Europejska przedstawiła państwom członkowskim wytyczne dotyczące opłat w rublach. Jest to jednostronna zmiana kontraktów (przez Rosję), nieuzasadniona względami ekonomicznymi. Odrzucenie tej zmiany jest całkowicie uzasadnione zgodnie z prawem handlowym. Płatności w rublach są oczywistym złamaniem sankcji, ponieważ dostarczają środków do operacji dla banku centralnego Rosji" - oceniła komisarz.

- Płacenie w rublach za pośrednictwem mechanizmu konwersji zarządzanego przez rosyjskie władze i drugiego dedykowanego konta w Gazprombanku jest naruszeniem sankcji i nie może być zaakceptowane (...). Państwa członkowskie i przedsiębiorstwa nie powinny mieć żadnych złudzeń i zdawać sobie sprawę, że nie mogą polegać na dobrej wierze Gazpromu i rosyjskiego reżimu w tej kwestii

- podkreśliła Simson.

 

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Rosja #Gazprom

mk