Anonymus zhakowali ponad 400 kamer na terenie Rosji. Teraz pokazują, co dzieje się na Ukrainie!
To była cisza przed burzą! Anonymous kontynuuje swoją walkę z putinowską propagandą. Co tym razem? Hakerzy poinformowali o zhakowaniu ponad 400 kamer na terenie Rosji, dzięki czemu na monitoringu wyświetlają komunikaty informujące ciągle niedowierzających Rosjan o zbrodniach na cywilnej ludności w Ukrainie.
Od momentu napaści Rosji na Ukrainę, zdecentralizowana grupa hakerska zwana Anonymous wykonała już mnóstwo działań, które w znacznym stopniu zwalczają dezinformację i propagandę Kremla. Hakerzy nie obawiają się niczego - zablokowali państwowe witryny, a nawet rosyjskie satelity. W tej chwili część z "haktywistów" zajmuje się docieraniem z komunikatami do szarego obywatela - chociażby poprzez transmisje w rosyjskiej telewizji państwowej.
Całkiem niedawno, Anonymous opracowało narzędzie umożliwiające wysyłanie wiadomości SMS do losowego Rosjanina. Dziś grupa poinformowała o zhakowaniu ponad 400 kamer w różnych częściach Rosji:
#Anonymous has hacked 400+ #Russian cameras and is overlaying text in support of #Ukraine #OpRussia #UkraineRussianWar #Yac pic.twitter.com/mO6EtqE8fz
— Anonymous (@YourAnonCentral) March 8, 2022
Wiadomość, która widnieje nad podglądem z kamer brzmi następująco:
W tym miejscu, warto wspomnieć, że przed kilkoma dniami Władimir Putin podpisał tzw. "ustawę dezinformacyjną", która wprowadza karę grzywny lub pozbawienia wolności nawet do 15 lat za "mówienie nieprawdy" o inwazji na Ukrainę. W związku z nową ustawą - rosyjscy policjanci mogą zatrzymywać ludzi i sprawdzać ich telefony.
Źródło: niezalezna.pl, komputerswiat.pl, twitter.com
