Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Kanclerz Niemiec: 8 maja był dniem wyzwolenia. Oznaczał koniec nazistowskiej dyktatury

- 8 maja był dniem wyzwolenia. Oznaczał koniec nazistowskiej dyktatury i załamania cywilizacji, którym było Shoah - podkreśla kanclerz Niemiec, Angela Merkel.

fot. Aleksiej Witwicki/Gazeta Polska

8 maja 1945 r. w gmachu szkoły saperów w Berlinie podpisano ostateczną kapitulację III Rzeszy wobec Stanów Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Związku Radzieckiego i Francji. Data ta uznawana jest za koniec II wojny światowej w Europie i w wielu krajach świętowane są rocznice tego wydarzenia.

Z tej okazji, rzecznik prasowy niemieckiego rządu, Steffen Seibert, zamieścił na Twitterze wpis z okolicznościowym oświadczeniem kanclerz Niemiec, Angeli Merkel.

"8 maja był dniem wyzwolenia. Oznaczał koniec nazistowskiej dyktatury i załamania cywilizacji, którym było Shoah. Naszą niewygasającą odpowiedzialnością pozostaje podtrzymywanie pamięci o milionach ludzi, którzy stracili życie w czasach dyktatury narodowego socjalizmu"

- stwierdziła szefowa niemieckiego rządu.

W świętowanym 8 maja na Zachodzie dniu zwycięstwa nad nazistowskimi Niemcami "wszystkim, którzy ryzykowali życie i poświęcali się miliony razy, by uwolnić świat od faszyzmu" dziękował również na Twitterze minister spraw zagranicznych RFN Heiko Maas. Dodał, że niestety nawet i dziś faszyzm nie jest całkowicie wykorzeniony i "każdego dnia musimy wspólnie walczyć o demokrację i wolność".

Michael Roth,  który w niemieckim MSZ zajmuje się sprawami europejskimi, zaapelował o utworzenie w Berlinie centralnego miejsca pamięci.

"Pamiętając o ofiarach, nie możemy tworzyć nowych podziałów. Ważne jest, aby przezwyciężyć istniejące różnice z myślą o wspólnym cierpieniu i niesprawiedliwości. Zbiorowe doświadczenie narodowosocjalistycznych rządów terroru, Holocaustu i II wojny światowej powinny zjednoczyć takie kraje, jak Rosja, Polska, Ukraina, Białoruś, Holandia czy Grecja. Wszyscy ogromnie cierpieli, wszyscy przyczynili się do wyzwolenia Europy spod nazistowskiego terroru. Dlatego musimy podkreślać to, co łączy, a nie to, co dzieli"

- napisał Roth w gościnnym artykule na stronach portalu t-online.de.

Prezydent Niemiec, Frank-Walter Steinmeier, powiedział wczoraj o konieczności zachowania przez Niemców pamięci o nazistowskich zbrodniach.

- Rozprawienie się z narodowym socjalizmem, pamięć o krzywdach i winie nie osłabia naszej demokracji, przeciwnie zwiększa jej siłę i odporność 

- mówił Steinmeier. 

Paul Ziemiak, sekretarz generalny partii CDU, przywołał na Twitterze słowa byłego prezydenta RFN, Richard von Weizsäckera.

"Nie mamy żadnych powodów, aby dziś uczestniczyć w święcie zwycięstwa. Mamy jednak wszelkie powody, aby uznać 8 maja 1945 r. za koniec błędnej drogi w niemieckiej historii, [za dzień] który dał początek nadziei na lepszą przyszłość".

 

 

 



Źródło: t-online.de, dw.com, niezalezna.pl,pap

#Angela Merkel #Dzień Zwycięstwa #8 maja

md