„Budujemy wielkie rzeczy, a ZEA chcą budować razem z nami. Zainwestują w Kanadzie 70 mld dolarów (kanadyjskich) w kluczowe sektory, takie jak minerały o krytycznym znaczeniu, AI i czysta energia” – napisał Carney na platformie X po rozmowach z przywódcą ZEA Muhammadem ibn Zajedem an-Nahajanem i podpisaniu umowy między oboma krajami o promocji i ochronie inwestycji zagranicznych.
W komunikacie biura prasowego premiera podkreślono, że umowa tworzy przewidywalne otoczenie dla biznesu i umożliwia miliardowe inwestycje, w tym w duże projekty, które Kanada zamierza realizować.
W Abu Zabi Carney spotkał się z szefami emirackich firm oraz prezesami państwowych funduszy inwestycyjnych. Decyzja ZEA o inwestycjach o wartości 70 mld dolarów kanadyjskich została określona w komunikacie jako „wotum zaufania” dla Kanady. „Zależy nam na zwiększeniu inwestycji w minerały o krytycznym znaczeniu, czystą energię, porty i AI” – napisał Carney.
Liderzy Kanady i ZEA ogłosili też rozpoczęcie negocjacji w sprawie porozumienia o partnerstwie gospodarczym, które pozwoliłoby m.in. obniżyć cła, ograniczyć biurokrację i poszerzyć możliwości handlu dla kanadyjskich firm, szczególnie w branżach takich jak m.in. usługi inżynieryjne, przemysł lotniczy i produkcja żywności.
Agencja The Canadian Press przytoczyła wypowiedź Carneya, że możliwe jest podwojenie wymiany gospodarczej między Kanadą a ZEA w ciągu mniej niż dekady. To jeden z celów rządu Carneya. Premier oznajmił w październiku br., że ogłasza „ambitny cel dla Kanady: podwojenie wielkości eksportu poza USA w ciągu najbliższej dekady”.
Rząd Kanady poszukuje możliwości zmniejszenia uzależnienia kanadyjskiej gospodarki od gospodarki amerykańskiej, z którą w ciągu minionych 40 lat Kanada związała się w ramach umów takich jak NAFTA, a od 2020 r. – CUSMA, zawarta przez Kanadę, USA i Meksyk. Władzom w Ottawie nie udało się dotychczas zakończyć negocjacji z Waszyngtonem w sprawie dwustronnej umowy. W październiku pretekstem do zerwania rozmów stała się dla prezydenta USA Donalda Trumpa emisja reklamy rządu prowincji Ontario, wykorzystująca wypowiedzi byłego prezydenta Ronalda Reagana, krytykujące wprowadzanie ceł.
W minioną środę, podczas wizyty szwedzkiej pary królewskiej i delegacji rządowej - kiedy media opisywały inwestycje, jakie w Kanadzie może poczynić szwedzki Saab, produkujący myśliwce Gripen, gdyby Kanada zdecydowała się kupić te samoloty zamiast amerykańskich F-35 - amerykański ambasador w Kanadzie Pete Hoekstra oświadczył, że godziłoby to we współpracę Kanady i USA w ramach NORAD (Dowództwa Obrony Północnoamerykańskiej Przestrzeni Powietrznej i Kosmicznej). Hoekstra ostrzegł też, że od zakupu F-35 przez Kanadę zależą dalsze relacje handlowe z Waszyngtonem.