Były król Hiszpanii wyszedł ze szpitala. "Czuję się fenomenalnie z nowymi instalacjami i rurkami w środku"
Były król Hiszpanii Juan Carlos wyszedł dzisiaj ze szpitala Quiron w podmadryckim Pozuelo de Alarcon, gdzie 24 sierpnia przeszedł operację serca. Emerytowanemu monarsze wszczepiono trzy bypassy.
W krótkiej rozmowie z dziennikarzami Juan Carlos potwierdził dzisiaj wcześniejsze wypowiedzi lekarzy o swoim dobrym samopoczuciu i szybkim odzyskiwaniu sił.
„Czuję się fenomenalnie z tymi nowymi instalacjami i rurkami w środku (…), choć wyglądało to tak, jak gdyby przejechała po mnie ciężarówka”
- ocenił żartobliwie były król.
81-letni dziś monarcha abdykował w 2014 r., a tron po nim objął jego syn Filip VI. 2 czerwca br. Juan Carlos pojawił się po raz ostatni na oficjalnej uroczystości, potwierdzając, że definitywnie wycofuje się z życia publicznego.
Juan Carlos przyszedł na świat w Rzymie w 1938 r., w czasie hiszpańskiej wojny domowej. Do Hiszpanii przybył dekadę później. W 1975 r., dwa dni po śmierci generała Francisco Franco, wstąpił na tron, co oznaczało przywrócenie monarchii w tym kraju.
Źródło: niezalezna.pl, pap
