Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Świat

Budynek polskiej ambasady w Kijowie został uszkodzony w wyniku rosyjskiego ataku

W wyniku zmasowanego rosyjskiego ataku na Kijów ucierpiał budynek wydziału konsularnego polskiej ambasady - poinformował szef MSZ Radosław Sikorski. Jak dodał, wszyscy są cali i zdrowi. Minister podkreślił, że Ukraina pilnie potrzebuje środków obrony przeciwlotniczej.

Autor: Mateusz Mol

Co najmniej 23 osoby zostały ranne w wyniku zmasowanych rosyjskich ataków powietrznych na Kijów minionej nocy - poinformowały lokalne władze. Uszkodzona została też m.in. infrastruktura kolejowa i budynki mieszkalne.

Sikorski poinformował w piątek rano, że w "zmasowanym, raszystowskim ataku na Kijów ucierpiał budynek wydziału konsularnego naszej ambasady". "Właśnie rozmawiałem z ambasadorem (Piotrem) Łukasiewiczem. Wszyscy są cali i zdrowi" - napisał na platformie X szef polskiej dyplomacji.

Podkreślił, że Ukraina pilnie potrzebuje środków obrony przeciwlotniczej.

Ukraińska Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych (DSNS) podała, że służby ratunkowe usuwają skutki ataków w kilku dzielnicach Kijowa. Zaangażowanych do tego zostało ponad 450 ratowników i około 100 jednostek sprzętu.

W dzielnicy Sołomiańskiej w ataku częściowo zniszczony został pięciopiętrowy budynek, a na dachu innego wybuchł rozległy pożar. Pożary wybuchły też w magazynie, na terenie stacji paliw i spółdzielni garażowej. Uszkodzonych zostało wiele elementów infrastruktury cywilnej. W dzielnicy Swiatoszynskiej trafiony został 14-piętrowy budynek mieszkalny, gdzie następnie pojawił się ogień, zapaliły się również samochody.

Rosyjski ostrzał uszkodził też infrastrukturę kolejową w mieście.

Autor: Mateusz Mol

Źródło: PAP, niezalezna.pl