Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Świat

"Bez końca dzwonili do moich drzwi". Nieznane osoby próbowały wejść do domu Aleksijewicz

Niezidentyfikowane osoby próbowały dostać się do mieszkania Swiatłany Aleksijewicz, ostatniej przebywającej na Białorusi przedstawicielki opozycyjnej Rady Koordynacyjnej. - Nie chcę opuszczać Białorusi - mówiła dziennikarzom pisarka.

Autor: maa

Jak poinformowała przed południem na Telegramie "Nasza Niwa", niezidentyfikowane osoby dzwonią do drzwi mieszkania noblistki Swiatłany Aleksijewicz. Pisarka poprosiła dziennikarzy, by przyjechali na miejsce.

Noblistka, która jest ostatnią przebywającą na Białorusi na wolności przedstawicielką prezydium opozycyjnej Rady Koordynacyjnej, poinformowała również, że otrzymuje telefony z nieznanych numerów.

- Bez końca dzwonili do moich drzwi

 – powiedziała dziennikarzom Aleksijewicz. Dodała, że nie widziała twarzy tych osób.

Noblistka powiedziała, że nie chce opuszczać Białorusi. Zapewniła, że Rada Koordynacyjna białoruskiej opozycji będzie nadal działać.

Aleksijewicz obawia się o swoje bezpieczeństwo po tym, jak stała się jedyną przedstawicielką prezydium Rady Koordynacyjnej pozostającą na wolności na Białorusi. W środę rano w Mińsku zatrzymany został prawnik Maksim Znak.

W mieszkaniu Aleksijewicz znajdują się obecnie zachodni dyplomaci, którzy przyjechali na miejsce, by okazać jej wsparcie. 

Autor: maa

Źródło: niezalezna.pl, PAP