Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

Będzie trwałe rozwiązanie sytuacji w Strefie Gazy? Trump: To ja stanę na czele Rady Pokoju

Prezydent USA Donald Trump poinformował, że zgodnie z jego planem to on sam stanąłby na czele Rady Pokoju, międzynarodowego ciała nadzorującego tymczasowo zarządzanie Strefą Gazy. Zapowiedział też, że w skład rady wszedłby były premier Wielkiej Brytanii Tony Blair.

Reklama

W USA odbywa się w poniedziałek spotkanie pomiędzy prezydentem USA i premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Donald Trump podziękował wcześniej premierowi Izraela za to, że zgodził się na jego plan pokojowy. Dodał, że wciąż zgodę musi wyrazić Hamas.

Następnie prezydent USA poinformował o ustaleniach dotyczących Strefy Gazy i utrzymania tam zawieszenia broni.

 Aby zapewnić powodzenie tego przedsięwzięcia, mój plan zakłada utworzenie nowego międzynarodowego organu nadzoru, Rady Pokoju. Nazywamy ją Radą Pokoju, piękna nazwa. Rada Pokoju, która będzie kierowana, nie na moją prośbę, przez osobę znaną Wam jako prezydent Stanów Zjednoczonych Donald J. Trump

- zakomunikował prezydent.

Trump zaznaczył, że prosili go o to przywódcy państw arabskich oraz Izraela. Dodał też, że w skład Rady (Board of Peace) wejdą inne wybitne postacie, w tym były premier Wielkiej Brytanii Tony Blair.

Źródło: niezalezna.pl, Biały Dom
Reklama