Trump powiadomił w serwisie Truth Social, że szef Pentagonu Pete Hegseth we wtorek rano wydał rozkaz przeprowadzenia „śmiertelnego ataku kinetycznego” na łódź związaną z organizacją uznaną za terrorystyczną. Statek miał przemycać narkotyki w sferze odpowiedzialności USSOUTHCOM, czyli Dowództwa Południowego USA, u wybrzeży Wenezueli.
„Wywiad potwierdził, że łódź przemycała narkotyki, była powiązana z nielegalnymi sieciami narkotykowych terrorystów, przemieszczała się znanym szlakiem (wykorzystywanym przez) organizację terrorystyczną”
- czytamy we wpisie Trumpa.
Prezydent przekazał, że atak przeprowadzono na wodach międzynarodowych i zginęło w nim sześciu „narkotykowych terrorystów”, którzy byli na pokładzie. Żaden funkcjonariusz amerykański nie został poszkodowany - poinformował Trump.
https://t.co/AYyPZuUsm9 pic.twitter.com/1gY3vBnvqa
— Pete Hegseth (@PeteHegseth) October 14, 2025
To piąte amerykańskie uderzenie na łódź podejrzaną o przewożenie narkotyków na Morzu Karaibskim w ostatnim czasie. Według danych przekazanych przez władze zginęło w nich 21 osób.
Jak powiadomiły na początku miesiąca media, Biały Dom notyfikował Kongres, że prezydent Trump oficjalnie uznał, że Stany Zjednoczone są zaangażowane w niemający międzynarodowego charakteru konflikt zbrojny. Administracja określiła w notatce kartele narkotykowe jako organizacje terrorystyczne, a przemytników nazwała „nielegalnymi bojownikami”.