Przyszłościowa platforma ma być lekka, zwinna, mała oraz relatywnie tania oraz łatwa w obsłudze a także świetnie spisująca się w działaniach miejskich. Załogę Carmela ma stanowić dwuosobowa załoga z czego jedna z nich ma być dowódcą , druga natomiast odpowiedzialna będzie za wszystkie pozostałe czynności. Aby platforma mogła być obsługiwana zaledwie przez dwóch żołnierzy zostanie do niej zaimplementowany rewolucyjny system wspomagający decyzje. Chodzi tutaj o kwestie związane z automatyczną nawigacją i kierowaniem, auto-śledzeniem namierzaniem oraz strzelaniem, które obecnie wykonywane są przez wojskowych. W konstrukcji Carmela przewidziane jest jeszcze jedno miejsce dla członka załogi. Osoba ta ma być odpowiedzialna m.in. za obsługę systemów zewnętrznych (chodzi m.in. o bezzałogowe statki powietrzne oraz pojazdy). W pojeździe stanowiącym wóz dowodzenia trzeci członek załogi ma stanowić dowódcę plutonu bądź kompanii.
Nowa platforma ma posiadać napęd hybrydowy, który charakteryzować się będzie dużym stopniem energooszczędności. Obronę zapewnić Carmelowi ma nowy rodzaj systemu obrony aktywnej, dodatkowo wyposażony ma być w sprzęt chroniący jednostkę przed cyberatakami. Nowa platforma dzięki swoim małym rozmiarom oraz relatywnie niewielkiej wadzę ba być w stanie bez problemu działać w terenie miejskim. Bez problemu likwidować oddziały wyposażone w broń przeciwpancerną oraz wyrzutnie rakietowe.Za pracę nad nową platformą odpowiedzialne są trzy koncerny zbrojeniowe izraelskie (Rafael, Elbit Systems and IAI) Rafael ma zamiar wprowadzić przezroczysty kokpit z kolei Elbit Systems chce wprowadzić wielofunkcyjne hełmy Natomiast IAI oferuje rozwiązania łączące obydwa elementy.