Masowa panika na dworcu w Nowym Jorku. Są ranni
Do wybuchu paniki doszło w piątek wieczorem czasu lokalnego na zatłoczonym dworcu kolejowym Penn Station na nowojorskim Manhattanie. Rannych zostało 13 osób.

Policjant użył tasera wobec jednego z podróżnych, który energicznie wyrażał swój gniew z powodu opóźnień pociągów spowodowanych przez awarię i utknięcie w tunelu jednego ze składów.
Na zatłoczonym dworcu wybuchła panika, gdyż wielu podróżnych wzięło dźwięki paralizatora za strzelaninę. Część przestraszonych ludzi rzuciła się na ziemię, ale wielu w panice, krzycząc i porzucając swe bagaże, zaczęło biec do wyjść.
Penn Station to główna stacja węzłowa Nowego Jorku, obsługująca zarówno podróżujących nowojorskim metrem, jak i koleją naziemną.