Policja z Chicago aresztowała 14-latka, który zgwałcił swoją koleżankę. Chłopak nagrał przestępstwo, a film opublikował na Facebooku.
Do gwałtu doszło przed dwoma tygodniami. Ofiarą była piętnastoletnia dziewczynka. Policja dowiedziała się o zajściu kilka dni temu, gdy jej matka przyszła na posterunek i pokazała komisarzowi Eddiemu Johnsonowi film, którym młodociany gwałciciel "pochwalił się" w sieci.
Nastolatek usłyszał zarzuty szczególnie agresywnej napaści na tle seksualnym i rozpowszechniania dziecięcej pornografii.
Rzecznik policji Anthony Guglielmi nie wykluczył w wydanym w sobotę oświadczeniu, że będą następne aresztowania.
Źródło: PAP,polsatnews.pl,niezalezna.pl
#nastolatek
#gwałt
#Chicago
#USA
bm