Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

I znów porażka opozycji. Tak atakowali PiS za spotkanie w Londynie. Bielan obnażył ich hipokryzję

„Opozycja totalna” atakowała Prawo i Sprawiedliwość za wizytę Jarosława Kaczyńskiego w Londynie.

Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
„Opozycja totalna” atakowała Prawo i Sprawiedliwość za wizytę Jarosława Kaczyńskiego w Londynie. Mówiono, że to swoiste wotum nieufności dla premier Beaty Szydło i szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego. Adam Bielan, który towarzyszył prezesowi PiS wyjaśnia skąd taki obrót spraw. I obnaża hipokryzję posłów opozycji.

Jarosław Kaczyński późnym popołudniem we czwartek spotkał się z premier Wielkiej Brytanii Theresą May. Tematem rozmowy była przyszłość Polaków na Wyspach.

Uzyskaliśmy zapewnienia, że już w pierwszej fazie negocjacji Wielka Brytania będzie chciała pozytywnie załatwić te sprawy

  – powiedział prezes Prawa i Sprawiedliwości. 

Jarosław Kaczyński po rozmowach z May powiedział, że mógł omówić z szefową brytyjskiego rządu sprawy, „które nas najbardziej interesują”.
 
Podczas wizyty w Londynie prezesowi PiS towarzyszył wicemarszałek Senatu Adam Bielan. W rozmowie z Krzysztofem Ziemcem w RMF FM pytany był, dlaczego do Londynu pojechał prezes PiS Jarosław Kaczyński, a nie premier Beata Szydło, czy minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.
 

Absurdalne pytanie. Przypomnę, że liderzy opozycji spotykają się z politykami, premierami również innych krajów. Grzegorz Schetyna spotkał się z Angelą Merkel, gdy ona była w Warszawie. Ryszard Petru chwali się swoimi kontaktami z rozmaitymi liberalnymi politykami w Europie, choćby z premierem (Holandii Markiem) Rutte. W dzisiejszym świecie w relacjach między krajami, które mają dobre, przyjazne stosunki, buduje się jak najwięcej mostów i wykorzystuje się nie tylko oficjalne kanały - również nieoficjalne. Przed wejściem na antenę rozmawialiśmy o Forum Belwederskim, w którym pan był jednym z prowadzących panele. To jest forum skupiające polityków, biznesmenów, ludzi świata nauki i kultury z Wielkiej Brytanii i z Polski...

  – powiedział Adam Bielan.

Jak mówił, „są sprawy, o których dyskutuje oficjalnie premier, są sprawy, o których dyskutują nasi ministrowie spraw zagranicznych i ds. europejskich, są sprawy również do poruszenia na forum liderów partii politycznych".
 
Zaznaczył, że „jakość życia blisko miliona Polaków, którzy mieszkają na Wyspach Brytyjskich, będzie zależała od efektu negocjacji brexitowych”.
 

One dopiero przed nami. Rozpoczną się, po pierwsze, po formalnym skierowaniu przez panią premier Theresę May listu do Brukseli o tym, że Wielka Brytania zamierza opuścić Unię Europejską - to stanie się 29 marca, a po drugie po tym, jak w Brukseli odbędzie się pierwsze spotkanie przywódców Unii Europejskiej w tej sprawie: 29 kwietnia. Więc te negocjacje dopiero przed nami, one potrwają mniej więcej dwa lata. Nam bardzo zależy na tym, żeby te negocjacje nie przybrały formy, o której mówi się dzisiaj często w kuluarach w Brukseli: ukarania Wielkiej Brytanii za to, że zdecydowała się na wyjście z Unii Europejskiej

– dodał polityk.

 



Źródło: PAP,rmf24.pl,niezalezna.pl

#Londyn #Theresa May #PiS #Jarosław Kaczyński #adam bielan

mg