„Jeśli wygram, podejmę współpracę z Kaczyńskim w demontażu Unii” – te słowa, rzekomo wypowiedziane przez Marine Le Pen, zacytowała „Rzeczpospolita”, później Polska Agencja Prasowa, a po nich niemal wszystkie portale w Polsce. Krzyk podniosły zwłaszcza te liberalno-lewackie. Bardzo szybko pojawiły się wątpliwości, czy francuska polityk w ogóle coś takiego powiedziała. Zareagowała też rzecznik PiS, która podkreśliła: „PiS nie jest zainteresowane demontażem UE”.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ten "news" rozgrzał dzisiaj media. "Rzeczpospolita" cytuje Le Pen, ale co ona powiedziała?
Mimo iż jak stwierdziła dziennikarka portalu wpolityce.pl Aleksandra Rybińska słowa Le Pen zostały przeinaczone przez dziennikarza „Rzeczpospolitej”, „news” został powielony również przez publicystkę „The Washington Post” Anne Applebaum.
– napisała żona Radosława Sikorskiego.Marine Le Pen chce zniszczyć UE i NATO z Orbanem i Kaczyńskim, i zamiast tego zbudować sojusz z Rosją (tłum. z angielskiego – red.)
Reklama
Tymczasem TVP Info opublikowało nagranie z rozmowy z Marine Le Pen, na którą powołuje się „Rzeczpospolita”. Nie padają w niej słowa o wspólnym „demontażu Unii” z Jarosławem Kaczyńskim.