Zgodziliśmy się zwiększyć obecność NATO w regionie Morza Czarnego poprzez rozszerzoną formę szkoleń i ćwiczeń oraz poszerzenie świadomości sytuacyjnej - zapowiedział Sekretarz Generalny NATO Jens Stoltenberg. Działanie podjęte przez Sojusz są odpowiedzią na militarne kroki, jakie w ostatnich trzech latach poczynił Kreml w regionie Morza Czarnego. Sojusz ma współpracować w ramach strategii obrony i odstraszania m.in z Gruzją oraz Ukrainą. Oprócz tego NATO skupi się na zbieraniu informacji o systemach przeciwlotniczych jakie Rosja rozmieściła w regionie.
Ponadto kraje członkowskie Sojuszu planują rozpoczęcie powietrznych patroli nad Morzem Czarnym. - Wszystkie nasze kroki są jednak wyważone i defensywne oraz nie mają charakteru prowokacyjnego - podkreślił Stoltenberg.
Reklama
