Papież Franciszek powiedział dziś wiernym, że „świat nienawidzi chrześcijan z tego samego powodu, z jakiego nienawidził Jezusa„”. - On przyniósł światło Boga, a świat woli mroki, by ukryć swe nikczemne uczynki - mówił Ojciec Święty w Watykanie.
Podczas spotkania z wiernymi na modlitwie Anioł Pański w obchodzoną w drugi dzień Świąt uroczystość świętego Szczepana, pierwszego męczennika Kościoła, papież przypomniał słowa Jezusa do uczniów: Będziecie w nienawiści u wszystkich z powodu mego imienia.
Także dzisiaj Kościół, by dać świadectwo światłu i prawdzie, doświadcza w różnych miejscach ciężkich prześladowań, aż do najwyższej próby męczeństwa. Iluż naszych braci i sióstr w wierze doznaje krzywd, przemocy i jest nienawidzonych z powodu Jezusa
- podkreślił Franciszek.
Następnie dodał:
Dzisiejszych męczenników jest więcej niż w pierwszych stuleciach. Kiedy czytamy historię pierwszych wieków, czytamy o wielkim okrucieństwie wobec chrześcijan. To samo okrucieństwo jest dzisiaj i to na większą skalę, nie zapominajmy o tym.
Franciszek przypomniał, że w niedzielę, w dzień Bożego Narodzenia chrześcijanie w Iraku świętowali je w zburzonej katedrze.
To przykład wierności Ewangelii
- podkreślił papież.
Na zakończenie spotkania Franciszek ponownie złożył wiernym życzenia pokoju i pogody ducha. Podziękował również za wszystkie życzenia z całego świata, jakie w tych tygodniach otrzymał.
Źródło: PAP
#Watykan #papież Franciszek
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
pb