Petra Hinz, poseł Socjaldemokratycznej Partii Niemiec w Bundestagu okazała się oszustką. Sfałszowała swój życiorys – ujawniło „Informer Magazin" z Essen. Miała posiadać tytuł prawnika i wieloletnie doświadczenie w zawodzie. Okazało się, że nie ma nawet zdanej matury. Szefostwo SDP było zszokowane. Domagało się jej rezygnacji i złożenia mandatu. Póki co 54-letnia Hinz zrezygnowała jedynie z funkcji wiceprzewodniczącej regionalnej struktury partii. Następnie ulotniła się.
Lokalna gazeta odkryła, że deputowana do Bundestagu sfałszowała swój życiorys. Wedle dokumentu znajdującego się w parlamencie Hinz miała zdać egzamin dojrzałości w 1984 roku, a w latach 1895-1995 studiować prawo. Miała pracować w zawodzie w różnych organizacjach.
Na jaw wyszło, że kobieta nie ma nawet matury.
Na wieść o zarzutach Hinz zrezygnowała ze stanowiska wiceprezes regionalnej struktury SPD.
Jej partia była zszokowana, że kobieta oszukiwała ich przez tak długi czas. Szefostwo w obecnej sytuacji zaleciło jej zrzeczenie się mandatu posła.
Thomas Kutschaty, szef SDP na konferencji prasowej stwierdził, że nie może zmusić poseł do rezygnacji z mandatu. Dał jej czas do 3 sierpnia, jednak nie było żadnej reakcji. Ślad po posłance zaginął.
Źródło: spiegel.de,niezalezna.pl,dw.com
#matura #oszust #poseł #Niemcy #bundestag
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
mg