Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Grom w Kaliningradzie. Jak odstraszyć agresora ze Wschodu

Większość komentatorów skupiła się na tezie, że Rosja może w ciągu jednej nocy podjąć decyzję i zaatakować Polskę – jest bowiem doskonale przygotowana na taką ewentualność.

Flickr
Flickr
Większość komentatorów skupiła się na tezie, że Rosja może w ciągu jednej nocy podjąć decyzję i zaatakować Polskę – jest bowiem doskonale przygotowana na taką ewentualność. Tymczasem najważniejsze w raporcie Atlantic Council są rekomendacje, co zrobić, aby Moskwie takie plany wyperswadować - pisze w najnowszym numerze „Gazeta Polska”.

Rosja może zaatakować kraje bałtyckie i Polskę w każdej chwili, więc Warszawa powinna wzmocnić swoje siły zbrojne i przygotować się do uderzenia na Kaliningrad – wynika z raportu think tanku Atlantic Council. Współautorem 25-stronicowego dokumentu, który wywołał polityczną burzę, jest 61-letni brytyjski generał w stanie spoczynku Richard Shirreff, autor wydanej niedawno książki o nieuniknionej wojnie Zachodu z Rosją.

Samo rozmieszczenie symbolicznych sił sojuszniczych na wschodniej flance, zatwierdzone na szczycie NATO w Warszawie, nie daje stuprocentowej gwarancji, że Rosja nie zaryzykuje inwazji. Jak czytamy w raporcie AC, „siły NATO w Polsce nie są po to, by wygrać wojnę, ale muszą być zdolne do walki u boku polskiej armii, aby zdobyć więcej czasu dla NATO na przysłanie posiłków”. Najważniejsze jest to, co w kwestii swojej obrony zrobi sama Polska.

Autorzy raportu zalecają, by Warszawa przygotowała się na natychmiastowe przyjście z odsieczą krajom bałtyckim i Rumunii, bez czekania na uruchomienie art. 5 traktatu północnoatlantyckiego. Tego samego powinna oczekiwać od sojuszników w regionie, ale też od USA czy Brytyjczyków. Najważniejsze jest jednak wykonanie pewnych kroków na poziomie politycznych deklaracji. Przykładowo Polska powinna ogłosić listę celów, na które dokona cyberataku w razie rosyjskiej agresji. Atlantic Council w raporcie wylicza tutaj „moskiewskie metro, sieć energetyczną Sankt Petersburga, rosyjskie media, takie jak RT [telewizja Russia Today]”. Ale to dopiero początek.

Więcej w najnowszym numerze tygodnika „Gazeta Polska”.

 



Źródło: Gazeta Polska

#Rosja

Antoni Rybczyński