Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

„To była krwawa rzeź”. Kim był 17-latek, który zaatakował w niemieckim pociągu?

Wciąż niewiele wiadomo o okolicznościach ataku w Wurzburgu na południu Niemiec. Śledczy badają miejsce zbrodni i wyjaśniają, jakimi motywami kierował się 17-letni sprawca krwawej masakry.

Waldemar Gruna/region.com.pl
Waldemar Gruna/region.com.pl
Wciąż niewiele wiadomo o okolicznościach ataku w Wurzburgu na południu Niemiec. Śledczy badają miejsce zbrodni i wyjaśniają, jakimi motywami kierował się 17-letni sprawca krwawej masakry. Z relacji świadków wynika, że krzyczał on „Allah jest wielki”.

Jak informowaliśmy na łamach portalu niezalezna.pl ponad początkowo wiadomo było jedynie, że 17-letni Afgańczyk, który przybył do Niemiec jako uchodźca, zaatakował siekierą pasażerów pociągu. Teraz pojawiają się nowe fakty.
 
Z informacji pojawiających się w niemieckich mediach wynika, że najciężej ranne są cztery osoby, a 14 w stanie ciężkiego szoku również przewieziono do szpitali
. „The South China Morning Post" informuje, że w wyniku ataku uzbrojonego w nóż i siekierę 17-latka ucierpiała rodzina z Hongkongu. Najciężej ranny został 62-letni ojciec rodziny oraz 31-letni chłopak córki. Mężczyźni próbowali chronić pozostałych członków rodziny przed uzbrojonym napastnikiem. Do szpitala w stanie ciężkim trafiła też 58-letnia matka oraz 27-letnia córka. Z całej pięcioosobowej rodziny jedynie 17-letni syn nie odniósł żadnych obrażeń.

Minister spraw wewnętrznych Bawarii Joachim Herrmann oznajmił, że ze wstępnych ustaleń śledczych wynika, iż sprawca działał sam. Wcześniej, opierając się na informacjach przekazywanych przez świadków policja przypuszczała, że sprawca mógł mieć wspólnika.

Co do tożsamości napastnika, wiadomo, że by był to 17-letni uchodźca z Afganistanu, który w marcu przyjechał do Niemiec bez rodziców. Początkowo trafił do ośrodka w Ochsenfurt, a od dwóch tygodni mieszkał z rodziną zastępczą.

Świadkowie zeznali, że w chwili ataku sprawca krzyczał „Allahu Akbar” (Allah jest wielki), dlatego śledczy wnikliwie badają islamistyczny wątek w całej sprawie.

- Są świadkowie, którzy sugerują, że atak może mieć podłoże islamistyczne, ale na razie jest sporo niejasności w całej sprawie i nie jest to jeszcze pewne. To straszny czyn, w Bawarii coś takiego zdarzyło się to po raz pierwszy – oznajmił szef MSW Bawarii Joachim Herrmann.

Tymczasem z relacji świadków ataku wynika, że sceny, które rozegrały się w wagonie pociągu przypominały „krwawą rzeź”.

- To wyglądało jak krwawa rzeź. Ludzie czołgali się i prosili o opatrunki, zestawy pierwszej pomocy. Inni leżeli na podłodze, byli w szoku – relacjonował niemieckim mediom jeden ze świadków zdarzenia.

 
Śledczy badają teraz ewentualne powiązania sprawcy z terrorystami.

- Musimy ustalić co robił w ostatnich dniach i tygodniach. Dowiedzieć się, czy jest znany w swoim środowisku. Co znajduje się w jego pokoju. To wszystko musi być dokładnie ustalone. Możliwe, że dzięki temu uda nam się ustalić, jakie motywy kierowały napastnikiem – tłumaczy  Joachim Herrmann.

Z najnowszych informacji wynika, że w pokoju napastnika znaleziono własnoręcznie namalowaną flagę tzw. Państwa Islamskiego.

 



Źródło: sueddeutsche.de,niezalezna.pl,dw.com,bbc.co.uk

#terroryzm #atak #pociąg #Niemcy

rz