Żywność na igrzyskach napromieniowana? Obawy przed skażeniem po awarii elektrowni atomowej w Fukushimie
Południowokoreański Komitet Olimpijski (KSOC) planuje zakup wykrywaczy promieniowania i zamierza dostarczyć własną żywność do Japonii przy okazji igrzysk Tokio 2020. Koreańczycy obawiają się skażenia, powstałego w trakcie awarii elektrowni atomowej w Fukushimie.
Do awarii w wyniku trzęsienia ziemi doszło w 2011 roku. Japończycy przedstawili dane, że kraj jest już wolny od promieniowania i wiele państw zniosło embarga nałożone na japońską żywność w związku z tym wydarzeniem.
Istnieją obawy dotyczące skażenia po awarii elektrowni atomowej w Fukushimie
Should Fukushima food be served at the Olympics? https://t.co/9H0YJ6IMV2
— The Japan Times (@japantimes) November 26, 2019
KSOC zapowiedział jednak transport własnej pasty z czerwonej papryki, a także innych składników kluczowych w południowokoreańskiej kuchni. Natomiast pochodzące z Japonii mięso i warzywa będą kontrolowali.
Chcemy przetransportować tak dużo towaru, jak tylko będzie to możliwe, również żywność w puszkach. Zapewnienie naszym sportowcom zdrowych posiłków jest dla nas kluczowe
- powiedział przedstawiciel parlamentarnej komisji sportu Shin Dong-keun.
W regionie Fukushima w trakcie igrzysk rozgrywane będą mecze baseballowe i softballowe.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
