Thierry Henry na wylocie z Monaco. Drużyna Glika ma spore problemy
Thierry Henry został zawieszony przez AS Monaco w obowiązkach trenera do czasu podjęcia ostatecznej decyzji o jego przyszłości - napisano w oświadczeniu klubu z Księstwa. Jutrzejszy trening poprowadzi dotychczasowy asystent Francuza, Franck Passi.
AS Monaco, którego podstawowym zawodnikiem jest Kamil Glik, nie podało przyczyny zawieszenia, ale w klubie panuje fatalna atmosfera po ostatnich, fatalnych wynikach zespołu.
Henry objął zespół w połowie października i jest to jego pierwsza praca w roli pierwszego trenera seniorskiej drużyny. Nie odmienił słabej gry drużyny. Atmosfera w klubie jest jeszcze gorsza po dwóch ostatnich porażkach: 1:3 z Metz w Pucharze Francji i 1:5 w sobotnim spotkaniu ligowym ze Strasbourgiem.
W sumie pod wodzą 41-letniego Francuza, AS Monaco w 20 meczach wygrało tylko pięciokrotnie. W tabeli Ligue 1 zajmuje 19., przedostatnie miejsce z dorobkiem zaledwie 15 punktów. Do bezpiecznej pozycji traci trzy. Według spekulacji prasowych Henry'ego w najbliższych dniach zastąpi Portugalczyk Leonardo Jardim, który prowadził zespół przed Francuzem.
Henry właśnie w AS Monaco zaczynał przygodę z futbolem. Zawodnikiem tego klubu był w latach 1994–1999, a w 1997 roku zdobył w jego barwach mistrzostwo Francji. Później bronił barw Juventusu Turyn, Arsenalu Londyn i Barcelony. Z drużyną narodową zdobył mistrzostwo świata (1998) i Europy (2000). Karierę piłkarską zakończył w 2014 roku.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
