Finał Australian Open nie dla Magdy Linette. Aryna Sabalenka pokonała Polkę na antypodach

Magda Linette nie była faworytką półfinałowego pojedynku z Aryną Sabalenką. Polska tenisistka w Australian Open jednak już wcześniej sprawiała sensację za sensacją eliminując z turnieju wyżej notowane przeciwniczki. Białorusinka planowała od początku zdominować wydarzenie na korcie i narzucić swój styl gry, ale miała spore problemy z celnością swoich uderzeń. Polka natomiast była skoncentrowana i spokojna. Przełamała serwis Sabalenki już w pierwszym gemie, a po chwili prowadziła 2:0 w otwierającym mecz na Rod Laver Arena secie.

Finał nie dla Linette

Uderzająca z olbrzymią mocą białoruska tenisistka szybko odrobiła straty. Poznanianka sile rywalki musiała przeciwstawić spryt i technikę. Wspierana z trybun między innymi przez Agnieszkę Radwańską i Łukasza Kubota, Polka nie dawała się jednak zepchnąć do defensywy. Po półgodzinie gry w pierwszej partii był remis 4:4. Sabalenka waliła jak z armaty, a Linette plasowała piłkę idealnie przy liniach. Do wyłonienia lepszej w secie potrzebny okazał się tie-break. W nim niestety gra "toczyła się do jednej bramki".

Linette nie zamierzała się łatwo poddać, ale siła niepokonanej w tym roku w grze pojedynczej Sabalenki była decydująca. Drugi set był nieco mniej emocjonujący, bowiem rywalka wykorzystała break-point w trzecim gemie. Białorusinka później jeszcze powiększyła przewagę. O triumf w Australian Open powalczy z Jeleną Rybakiną z Kazachstanu, która wcześniej wyeliminowała z turnieju liderkę rankingu WTA - Igę Świątek.

Magda Linette (Polska, WTA 45) - Aryna Sabalenka (Białoruś, WTA 5) 6:7(1), 2:6

 

Źródło: niezalezna.pl

#Magda Linette #Aryna Sabalenka #Australian Open