Utytułowany francuski piłkarz David Trezeguet został przyłapany w Turynie na prowadzeniu samochodu pod wpływem alkoholu. Zatrzymany obrażał policjantów wyzywając ich od włóczęgów i biedaków - informują włoskie media. W latach 2000-2010 bronił on barw Juventusu, a obecnie jest ambasadorem tego klubu.
Do zatrzymania Trezegueta doszło w nocy ze środy na czwartek. 41-letni były napastnik wracał do domu z przyjęcia z przyjaciółmi. Jak podają media, był nerwowy, rozzłoszczony i zachowywał się lekceważąco. Początkowo odmówił poddania się badaniu alkomatem. Później w trzech kolejnych próbach wykazało ono u niego między 1,5 a 1,7 promila alkoholu we krwi.
Moje podziękowania dla policjantów w Turynie. A zachowanie "mistrza" litościwie pomińmy milczeniem...
- skomentował na Twitterze wicepremier Włoch i minister spraw wewnętrznych Matteo Salvini.
Ex-#Juventus striker David Trezeguet is cautioned by police for drink-driving https://t.co/m0C5dnlyMb pic.twitter.com/EE9IyUIvNC
— footballitalia (@footballitalia) July 18, 2019
Trezeguet karierę zakończył w 2015 roku. Z reprezentacją Francji w 1998 roku wywalczył mistrzostwo świata, a dwa lata później mistrzostwo Europy. W 2006 roku "Trójkolorowi" z nim w składzie zajęli drugie miejsce w mundialu.