Stefan Kraft triumfuje w Lahti, Dawid Kubacki i Kamil Stoch w czołówce

W pierwszej serii znakomicie zaprezentował się Dawid Kubacki. Przebić rezultat osiągnięty przez Polaka zdołał tylko lider Pucharu Świata Stefan Kraft. Za ich plecami czaił się Niemiec Karl Geiger. Dobrze skoczył również Kamil Stoch, który na półmetku był piąty. Niestety odpadli pozostali biało-czerwoni.

Po pierwszej serii prowadził Kraft przed Kubackim i Geigerem

Kiedy zawody zaczęły wchodzić w finałową fazę warunki na skoczni lekko się poprawiły. Podmuchy pod narty skutkowały ładnymi i odległymi próbami. Daleko lądowali Daniel Andre Tande, Anze Lanisek, Stefan Huber. Elegancko w powietrzu szybował także Kamil Stoch - 127,5 metra dawało mu jednak dopiero trzecią pozycję, a do końca pozostała jeszcze najlepsza czwórka.

Zaatakował Karl Geiger. Niemiec osiągnął aż 130,5 m i zdecydowanie objął prowadzenie. Próbował odpowiedzieć Dawid Kubacki. Polak potężnie się wybił i leciał wysoko nad zeskokiem, ale spadł wyraźnie przed zieloną linią. 126 m i było pewne, że nie będzie biało-czerwonych na podium. W znakomitej formie jest wciąż Stefan Kraft - 129,5 m i kolejne zwycięstwo Austriaka w Pucharze Świata. Stoch ostatecznie na 5. miejscu, Kubacki na 6.

Kraft z 21. wygraną w Pucharze Świata. Dwóch Polaków w czołowej dziesiątce

Na jednej próbie udział w piątkowych zawodach zakończyli Piotr Żyła (116 m), Jakub Wolny (107,5 m), Klemens Murańka (111,5 m)  oraz Aleksander Zniszczoł (107,5 m). W klasyfikacjach przepadł Paweł Wąsek.

Długi weekend ze skokami w szczęśliwym dla Polaków Lahti nie rozpoczął się zbyt dobrze dla biało-czerwonych. Na sobotę zaplanowano w Finlandii rywalizację drużynową, natomiast w niedzielę odbędzie się kolejny konkurs indywidualny - będą to jubileuszowe tysięczne zawody Pucharu Świata.

 

Źródło: niezalezna.pl

#skoki narciarskie #Lahti #Kamil Stoch #Dawid Kubacki