Ależ to był dreszczowiec! Polskie siatkarki wyszarpały zwycięstwo z Kanadą
Tie break był potrzebny, by wyłonić lepszy zespół w meczu Polska - Kanada na siatkarskich mistrzostwach świata kobiet. Po bardzo emocjonującym meczu Polki wyszarpały zwycięstwo 3:2, bardzo przybliżając się do ćwierćfinałów. W sobotę podopieczne Stefano Lavariniego zagrają jeszcze w grupie F z Niemkami.0
Polki zaczęły od zwycięskiego seta, następnie popełniały jednak bardzo dużo błędów, przez co kolejne dwa sety należały do Kanadyjek. Nowy duch wstąpił w polski zespół po kilku kolejnych dobrych zagrywkach Zuzanny Góreckiej. Polki prowadziły w czwartym secie 23:21, by dać się dojść na remis, ale na szczęście dwie ostatnie akcje należały do nich.
W tie breaku błędy popełniały także rywalki, a Polkom wreszcie zaczęły wychodzić akcje z ataku. Szybko udało się doprowadzić do prowadzenia 6:2, a później 10:4.
Polska - Kanada 3:2 (25:18, 19:25, 16:25, 25:23, 15:5)
Polska: Stenzel (libero), Różański, Wołosz, Witkowska, Korneluk, Stysiak, Górecka, Szelągowska, Gałkowska, Fedusio.
Trener: Stefano Lavarini.
Kanada: Palermo (libero), Howe, Van Ryk, Cross, Maglio, King, Gray, Savard.
Trener: Shannon Winzer.
Źródło: niezalezna.pl
