Zwycięzca piątego etapu Tour de France Australijczyk Simon Clarke pokonał trasę z Lille do Lasku Arenberg (153,7 km) ze średnią prędkością 48,661 km/h. To rekord wyścigu, jeśli chodzi o etapy z sektorami brukowanymi.
Simon Clarke na piątym etapie Tour de France poprawił rekord prędkości Julian Alaphilippe sprzed czterech lat. W 2018 roku na podobnym odcinku z Arras do Roubaix pierwszy na mecie francuski kolarz osiągnął średnią prędkość 45,931 km/h.
😶🌫️😶🌫️😶🌫️#TDF2022
— Tour de France™ (@LeTour) July 6, 2022
📸 A.S.O / Ashley & Jered Gruber pic.twitter.com/BdPQx050ei
W środę doszło do wielu kraks, a kilku kolarzy przewieziono do szpitala w Valenciennes. Australijczyk Jack Haig (Bahrain Victorious) doznał kontuzji łokcia, natomiast Austriak Michael Gogl (Alpecin-Deceuninck) złamał obojczyk i ma obrażenia kości biodrowej. Obaj zakończyli już udział w wyścigu.
😈 Dust, tension, crashes and a magnificent fight for the win.
— Tour de France™ (@LeTour) July 6, 2022
⏩ It was the cobbled stage, a crazy day on the #TDF2022, here are the full highlights! pic.twitter.com/jISLjbuIAz
Ponadto u Australijczyka Caleba Ewana (Lotto Soudal) zdiagnozowano lekkie wstrząśnienie mózgu, a u Włocha Daniela Ossa (TotalEnergies) - uraz odcinka szyjnego kręgosłupa.